Jak radził sobie w ostatnich dniach portfel akcji dywidendowych, założony z myślą o zabezpieczeniu przyszłej emerytury?

Czas na podsumowanie ubiegłego roku w kontekście ultra długoterminowego portfela dywidendowego, założonego z myślą o zabezpieczeniu emerytury. Jak zachowały się moje spółki i ile wypłaciły dywidend oraz jakie kolejne kroki podejmę w tym roku - zapraszam do lektury XIII już odsłony mojego cyklu.

Minęło już ponad 7 miesięcy od ostatniej odsłony portfela spółek dywidendowych, założonego w 2014 roku z myślą o zabezpieczeniu swojej emerytury. Jak wygląda aktualny stan tego portfela i ile dotychczas udało mi się wysupłać z samych dywidend?

Można śmiało stwierdzić, że postawiłem all in na polskie akcje dywidendowe, których zakupiłem już za prawie 56 000 zł , pozostawiając sobie zaledwie 2082 zł gotówki, przeznaczonej na ten cel. Akcje stanowią w tej chwili aż 96,7% kapitału portfela dywidendowego. Akcje których spółek kupowałem w ubiegłym tygodniu?

W ostatnim czasie, wykorzystałem przeceny dwóch spółek wybitnie dywidendowych do zakupu drobnych pakietów ich akcji. Jedną już miałem wcześniej w portfelu - zakup drugiej, zawsze rozważałem i w końcu to zrobiłem.